Co znajdziesz w tym materiale:
W dzisiejszym odcinku będzie o zmianach. Jakie to zmiany, czego dotyczą, a przede wszystkim jakie nowe obowiązki marketingowe będą spoczywać na przedsiębiorcach oraz czego nie będzie można robić w marketingu? O tym w dzisiejszym odcinku, serdecznie zapraszam!
#reklama
KURS ONLINE
Prawo dla twórców internetowych
Pierwsza współpraca komercyjna, pierwszy zatarg z innym twórcą, marka rozzłoszczona na Twoją szczerą recenzję na YouTube? A może po prostu chcesz mieć pewność, że Twoje treści nie łamią niczyich praw autorskich, a sam chcesz tworzyć ze spokojem prawnym? Ten kurs jest właśnie dla Ciebie!
Cześć, z tej strony Piotr Kantorowski, a to kolejny odcinek podcastu Prawo dla Biznesu.
Co symptomatyczne – ostatni w tym roku. Wypada przed świętami i nowym rokiem – dlatego też życzę Wam zdrowych, spokojnych świąt i szczęśliwego nowego roku dla wszystkich słuchaczy. Róbcie plany na przyszły rok, ale nie zniechęcajcie się, gdy nie wyjdą w 100 %. A może wyjdą na 140 %, co nie będzie zgodne z Waszymi planami, ale chyba będzie to akceptowalne? 😉
Dzisiaj będzie o kwestiach związanych ze zmianami, oczywiście nie astrologicznymi, a prawnymi, bo tych będzie sporo. O części już mówiłem, więc dzisiaj skupię się tylko na kwestiach marketingowych. W tym odcinku, oprócz innych treści reklamowych, chciałem zareklamować podcast „Business Update”. Jest to podcast jednego z moich słuchaczy, Marcina Prokopiuka, który skontaktował się ze mną i zapytał czy moglibyśmy się wzajemnie zareklamować.
Teraz jego podcasty to treść, która towarzyszy mi niemal codziennie, a możesz się z tego podcastu dowiedzieć o wielu nowościach biznesowo-prawnych. Jest to świetna alternatywa w stosunku do ciągłego sprawdzania serwisów informacyjnych. Myślę, że jest tam ogromny potencjał, więc polecam. I nie wiem czy powinienem mówić tu o reklamie, tej w rozumieniu Prezesa UOKiK, bo dostęp do podcastu jest darmowy. Nie reklamuję niczego, co mogłoby się sprzedawać, po prostu naprawdę polecam „Business Update”.
Zmiany wynikające z Omnibusa – informowanie o obniżce ceny
Zmiany będą związane z implementacją dyrektyw, jednak nie wiadomo czy zostaną one wdrożone z początkiem roku, jednak należy się realnie spodziewać, że Omnibus uchwalony zostanie. Z Omnibusa będą wynikały pewne obowiązki, o których już wspominałem. A mianowicie chodzi o obowiązek informowania o obniżce ceny, w sposób odbiegający od tego, które miało miejsce do tej pory. Będziecie musieli podawać najniższą cenę z ostatnich 30 dni, która to obowiązywała przed ogłoszeniem o promocji. Jest to bardzo ważne, ponieważ można dostać karę do 20 tys. od Inspekcji Handlowej i jest to realne zagrożenie, bo IH będzie miała możliwości działać punktowo.
Zaczęły się już dywagacje czy i komu będzie się bardziej opłacało promocje zrobić bez informowania, ale ryzykując karę, a komu będzie opłacało się informować o promocji. Te 20 tys. kary od Inspekcji Handlowej to nie jest wierzchołek góry lodowej. Będzie tu jak najbardziej istniało ryzyko wszczęcia postępowania przez Prezesa UOKIK i tam 20 tys. to dolna granica konsekwencji. Takie działanie może być uznane za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, stąd polecam trzymania się przepisów prawa. Konsumenci będą coraz bardziej świadomi i będą wiedzieć, że jak takiej informacji nie zawrzecie to będzie oznaczało, że coś jest nie tak.
Zmiany wynikające z Omnibusa – informowanie o weryfikacji opinii
Wbrew temu co czyta się w Internecie, wcale nie będziecie zobligowani do tego, żeby weryfikować czy opinia pochodzi od użytkownika waszego produktu/usługi lub nabyła wasz produkt/usługę. Będziecie natomiast zobligowani do wskazania czy to weryfikujecie i w jaki sposób. A sposób powinien być adekwatny, bo za nieadekwatne informowanie także możemy spotkać się z sankcją. Trzeba też liczyć się z tym, że za informowanie, że weryfikujecie w sytuacji, w której tego nie robicie, również możecie otrzymać sankcję i to jeszcze surowszą.
Informowanie o tym czy weryfikujecie opinie na wasz temat jest kwestią istotną, także z tym powinniście się liczyć. Przy czym uczulam na kwestie tego, że w dalszym ciągu wybiórcze zamieszczanie opinii tylko pozytywnych w sytuacji, w której wasz serwis wskazuje, że każdy może zamieścić w nim opinię na temat waszych produktów/usług, także będzie uznawane za działanie stanowiące naruszenie interesów konsumentów, prawdopodobnie zbiorowych.
Każde fałszowanie opinii na temat waszych produktów czy usług jest wysoko punktowane, ponieważ można dostać wysoką karę administracyjną od Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jest to zmiana – nie zmiana, bo w dużej mierze część z tych kwestii mniej lub bardziej powinna być istotna dla przedsiębiorcy, nie powinien on konfigurować sposobu zamieszczania opinii na jego temat żeby wprowadzało to w błąd.
Porozmawiaj z ekspertem 🎯
Borykasz się z zagadnieniem, które tutaj poruszyłem? Skontaktuj się ze mną i ustalimy termin 15-minutowej konsultacji. Wspólnie znajdziemy najlepsze rozwiązanie dla Twojego biznesu!
Zmiany wynikające z Omnibusa – sankcje za kupowanie opinii
Jak się okazuje choćby po postępowaniach, które wszczął w bieżącym roku Prezes UOKiK, są firmy, w które w sposób jawny świadczyły usługi, które polegały na wystawianiu fałszywych opinii na temat przedsiębiorców lub ich usług. Jeżeli chodzi o rynek konsumenci to istotnym jest to, żeby zaniechać takiego działania. Jeżeli macie takie opinie na swoim sklepie dobre byłoby ich usunięcie, bo w dalszym ciągu będziecie się nimi posługiwać po wejściu polskich przepisów implementujących Omnibusa, więc i tu można liczyć się z sankcją.
Co istotne na analogicznych zasadach będą traktowane kupowane like i komentarze.
Zmiany wynikające z Omnibusa – automatyczne, indywidualne ustalanie cen
Zgodnie z dyrektywą i projektem nowelizacji przedsiębiorca będzie musiał poinformować konsumenta o indywidualnym dostosowaniu ceny w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, jeśli są takie przez niego stosowane. Chodzi o to, że jeżeli wasza strona internetowa dopasowuje ceny do klienta, biorąc pod uwagę poprzednie koszyki albo biorąc pod uwagę sprzęt, z którego wchodzi na stronę sklepu to trzeba o tym poinformować.
Warto dodać, że taki obowiązek wynika już z przepisów RODO, ponieważ wszystkie kwestie związane z indywidualnym dostosowywaniem ceny wiążą się z przetwarzaniem danych osobowych. Czy konieczna jest w każdej sytuacji zgoda osoby, której dane dotyczą czy w pewnych przypadkach można wykorzystać podstawę w postaci uzasadnionego interesu prawnego administratora danych osobowych?
Zmiany wynikające z Omnibusa – umowy opłacane danymi osobowymi
Kolejną istotną zmianą jest kwestia umów opłacanych danymi osobowymi. Wszelkie umowy, gdzie przedsiębiorca dostarcza za darmo jakieś najczęściej treści cyfrowe w zamian za pozyskanie danych osobowych danego użytkownika.
Można wskazać od social mediów jako przykład takiej umowy. Tam niby się wydaje, że nic nie dajemy, a dajemy całą masę danych osobowych w zamian za korzystanie z social mediów. Warto wiedzieć, że wcześniej w kontekście RODO nie można było konfigurować zapisu w ten sposób, że w zamian za podanie adresu mailowego dostaniesz tamto czy tamto. To była szara strefa RODO, bo ciężko było mówić o dobrowolności podania adresu mailowego. Często konfigurowało się to tak, że dla wszystkich subskrybentów newslettera przewidziany jest darmowy dostęp do e-booka czy webinaru.
Zmiany wynikające z Omnibusa – odstąpienie od umowy
Pod rządami nowych przepisów będą regulacje dot. w jaki sposób mamy reagować na odstąpienie umowy przez konsumenta. Czy konsument może odstąpić od takiej umowy? Będzie mógł, a co istotne, wtedy przedsiębiorca będzie mógł nam zablokować dostęp do wcześniej uzyskanych treści.
Zmiany wynikające z Omnibusa – rynek wykorzystujący wyroby medyczne
W tym roku zmieniła się ustawa o wyrobach medycznych, a część jej przepisów, właściwie te, które wprost dotyczą reklamy i marketingu zaczynają obowiązywać od 1 stycznia 2023 r.
firmy, które świadczą zabiegi medycyny estetycznej. Zmiany będą daleko idące, raczej w kierunku ograniczenia możliwości takiej reklamy. Ustawa nie mówi o tym czym jest reklama. Możemy tylko znaleźć zdanie, że orzecznictwo jest szerokie, więc korzystajmy z niego ile wlezie. Ustawa jednak od drugiej strony wskazuje – czyli co nie jest reklamą.
Warto wiedzieć, że ustawę w zakresie reklamy stosuje się m.in. do reklamy działalności gospodarczej lub zawodowej, w której wykorzystuje się wyroby medyczne do świadczenia usługi w zakresie w jakim dotyczą usług świadczonych przy użyciu takiego wyrobu, w tym usług wypożyczenia, najmu lub używania tego wyrobu, oraz kierowanych do publicznej wiadomości opinii przez użytkowników wyrobów i jeżeli otrzymują z tego tytułu korzyści.
Ograniczenia w zabiegach w związku z wyrobami medycznymi
Zakazanym jest reklamowanie zabiegów z wykorzystaniem zabiegów z wyrobów medycznych, które „są przeznaczone do wykorzystywania przez użytkowników innych niż laicy”. Laika ustawa nie definiuje, więc nie wiem czy jest to najlepsze słowo, jakie mogło być użyte, być może się mylę.
Wydaje mi się, że jest to jedna z nielicznych albo jedyna ustawa, która posługuje się terminem „laik”. Trzeba to definiować zgodnie ze słownikiem, czyli osoba nieposiadająca specjalnych kwalifikacji. To oznacza, że zabiegi wykonywane w gabinecie medycyny estetycznej nie jest przeprowadzana przez laików, czyli nie może być reklamowana. To istotne, bo za nieprzestrzeganie zasad w tym zakresie grozi kara do 2 mln złotych.
Newsletter dla e-biznesu 🎉
Zapisz się do newslettera, uzyskaj dostęp do unikalnych treści tworzonych przez prawników naszej kancelarii oraz otrzymuj informacje o najważniejszych aktualnościach prawnych.
Klikając przycisk „Zapisuję się” wyrażasz zgodę na otrzymywanie od nas newsletterów i akceptujesz Regulamin. Będziemy przetwarzać Twoje imię oraz adres e-mail w celu przesyłania Ci informacji handlowych. Administratorem Twoich danych osobowych jest Kancelaria Prawna Kantorowski, Głąb i Wspólnicy Sp.j. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
Wyrobami medycznymi nie są tylko specjalistyczne wyroby, używane w medycynie estetycznej. Mogą być to poduszki, materace czy akcesoria sportowe i tutaj też będą ograniczenia. Będą pewne zasady związane z reklamą, która w pozostałym zakresie będzie w pełni dopuszczalna.
Nie będzie można wykorzystywać w reklamie wizerunku osób wykonujących zawód medycznych lub podających się za taki wykonujący lub przedstawiać osób, prezentujących wyrób medyczny w sposób sugerujący, że wykonują taki zawód. Spora część reklam związanych z farmaceutyką czy z wyrobami medycznymi jak już nie przedstawia kogoś jako lekarza to są budowane takie skojarzenia, które coś tam sugerują.
Nie mogą takie reklamy zawierać bezpośredniego wezwania dzieci do nabywania reklamowanych wyrobów lub do nakłaniania rodziców lub innych osób dorosłych do kupowania im reklamowanych wyrobów. To oczywisty zakaz i tak też powinno być. Trudniej będzie się wybronić, że sugestia nie szła w tym kierunku, więc uczulam. Nie będą mogły też dotyczyć wyrobów przeznaczonych do użytków przez użytkownika innego niż laicy.
Przez reklamę rozumie się nie tylko telewizję, radio czy prasę, ale także wasze social media. Tam jest zawsze mowa, że ta reklama ma być kierowana publicznie, ale można by się było kierować małymi grupami o orzeczeniami w sprawach karnych, które dotyczyły czego innego i były wykorzystywane w kontekście możliwości reklamy alkoholu na uzasadnienie, że jest to dopuszczalne w Internecie. Ale powiedziałbym, że ryzyko jest dość spore a nowe przepisy na pewno przez pewien czas weryfikowane czy są przestrzegane.
Autopromocja
Jeszcze raz zachęcam Was bardzo do sięgnięcia po „Business Update” – https://businessupdate.pl, bo to wartościowy podcast, szczególnie jeżeli działacie w biznesie i chcecie być na bieżąco.
Zachęcam Was również do zakupu kursów, jak i książek.
1. „Prawo dla biznesu e-commerce”, wydawnictwo Helion.
2. „Poradnik prawny dla influencerów i digital marketerów”, wydawnictwo Od.Nowa.
3. „Zabezpieczenie umów i biznesu”, wydawnictwo ODDK.
Doceniasz tworzone przeze mnie treści?
Piotr Kantorowski
RADCA PRAWNY
Przedsiębiorcom służę pomocą w kwestiach związanych z prawem własności intelektualnej szczególnie w obszarze digital marketingu i IT. Tworzę też umowy tak, aby oddawały Twoje plany biznesowe i zabezpieczały firmę w najwyższym stopniu. Jeśli trzeba pomagam też poprowadzić spory korporacyjne lub z kontrahentami.
Skontaktuj się ze mną, chętnie odpowiem na Twoje pytania dotyczące naszej oferty i przedstawię rozwiązania dostosowane do Twojego biznesu.