183
0

Umowa na wykonanie strony internetowej – co musi zawierać i jak zabezpieczyć swoje interesy?

183
0

Stworzenie profesjonalnej strony internetowej to dziś jeden z pierwszych kroków, jakie podejmuje firma wchodząca na rynek lub rozwijająca swoją obecność online. Niezależnie od tego, czy zlecasz wykonanie prostego landing page’a, rozbudowanego sklepu internetowego czy dedykowanego systemu zintegrowanego z innymi narzędziami – współpraca z wykonawcą powinna opierać się na solidnej umowie.

Brak odpowiednio skonstruowanej umowy to prosta droga do konfliktów: sporów o zakres obowiązków, opóźnień w realizacji, problemów z przeniesieniem praw autorskich czy braku odpowiedzialności za błędy. Zdarza się, że po zakończeniu projektu przedsiębiorca nie ma nawet formalnego prawa do korzystania z własnej strony.

Co więcej – w dobie rosnącej liczby projektów IT i freelancerów na rynku – wzajemne zaufanie to za mało. Tylko dobrze napisana umowa chroni interesy obu stron i stanowi punkt odniesienia, gdy coś pójdzie niezgodnie z planem.

➡️ W tym artykule pokażę Ci:

  • co powinna zawierać profesjonalna umowa na wykonanie strony internetowej,
  • jakie zapisy zabezpieczają interesy zarówno wykonawcy, jak i zamawiającego,
  • na co warto zwrócić szczególną uwagę przy przenoszeniu praw autorskich i ustalaniu odpowiedzialności.

Jeśli zależy Ci na tym, by projekt zakończył się sukcesem i nie dostarczył problemów po drodze – ten artykuł jest dla Ciebie.

Dlaczego warto zawrzeć umowę na wykonanie strony internetowej?

Zawarcie umowy na wykonanie strony internetowej nie jest biurokratycznym dodatkiem ani zbędną formalnością – to absolutna podstawa świadomej i bezpiecznej współpracy. Strona internetowa to nie tylko wizytówka firmy, ale często także kluczowe narzędzie sprzedażowe, kanał pozyskiwania klientów i integralna część strategii marketingowej. Trudno więc sobie wyobrazić, by jej stworzenie miało się odbywać bez ram prawnych chroniących interesy obu stron.

Z praktyki kancelarii obsługujących podmioty z branży IT wynika, że najczęstsze problemy wynikają właśnie z braku umowy lub zastosowania dokumentów niedopasowanych do specyfiki współpracy. Zamawiający są zaskoczeni, że nie posiadają praw do serwisu lub że nie mogą go rozwijać bez dodatkowych opłat. Z kolei wykonawcy często zmagają się z nieustannie rozszerzanym zakresem prac, które nie zostały nigdzie spisane, i brakiem płatności za wykonane etapy. Dobrze skonstruowana umowa eliminuje te ryzyka.

Po stronie zamawiającego umowa zabezpiecza dostęp do efektów pracy, gwarantuje przejęcie praw autorskich i daje możliwość egzekwowania terminów. Dla wykonawcy z kolei to narzędzie, które ogranicza ryzyko nadużyć (np. żądań ciągłych zmian po odbiorze projektu), jasno definiuje zakres obowiązków i pozwala rozliczać się etapami. Co więcej, precyzyjna umowa działa prewencyjnie – sama jej obecność często wystarcza, by ograniczyć liczbę problematycznych sytuacji.

Współpraca bez umowy to jak budowa domu bez projektu. Dopóki wszystko idzie zgodnie z planem – nikt nie widzi zagrożenia. Ale w przypadku jakichkolwiek nieporozumień brak zapisów, do których można się odwołać, prowadzi do chaosu, utraty czasu i pieniędzy. Dlatego nawet jeśli zlecasz stworzenie strony freelancerowi, który „zawsze robi świetną robotę” – umowa jest Twoją podstawową ochroną.

W kolejnej części artykułu pokażę, co taka umowa powinna zawierać i dlaczego nie warto ograniczać się do prostego szablonu znalezionego w internecie.

Wzór umowy na wykonanie strony internetowej

Co powinna zawierać umowa na wykonanie strony internetowej? [checklista]

Dobra umowa na wykonanie strony internetowej to taka, która nie pozostawia pola do interpretacji. Każdy element współpracy powinien być opisany jasno i precyzyjnie – bez niedomówień, ogólników i uproszczeń. Poniżej znajdziesz najważniejsze elementy, które powinny się w niej znaleźć. Ich brak to prosta droga do konfliktów, które mogą skończyć się w sądzie lub przynajmniej trwałym uszczerbkiem na relacji między stronami.

1. Dokładne oznaczenie stron umowy
Choć może się to wydawać oczywiste, warto zadbać o pełne dane stron – osoby fizycznej, działalności gospodarczej lub spółki. W przypadku firm dobrze jest wskazać również osoby kontaktowe, które będą uprawnione do działania w ramach współpracy operacyjnej.

2. Przedmiot umowy – co dokładnie ma zostać wykonane
Kluczowym załącznikiem do umowy powinna być specyfikacja, w której opisane są wszystkie elementy serwisu internetowego: liczba podstron, funkcjonalności (np. formularze, integracje, CMS), technologie, a także ewentualne wymagania dotyczące wyglądu czy responsywności. Zapis: „wykonanie strony internetowej” to stanowczo za mało – bez specyfikacji trudno rozstrzygnąć, czy projekt został wykonany prawidłowo.

3. Wykorzystanie oprogramowania zewnętrznego i licencji
W praktyce większość stron korzysta z gotowych rozwiązań: CMS-ów, motywów, wtyczek. Warto więc jasno określić, że to zamawiający ponosi koszty licencji, a wykonawca zobowiązuje się jedynie do ich zainstalowania i konfiguracji. Dobrze również zawrzeć informację, że te elementy nie są objęte przeniesieniem praw autorskich, a korzystanie z nich odbywa się na zasadach określonych przez producentów.

4. Harmonogram prac i etapy realizacji
Ustalenie terminów realizacji poszczególnych etapów oraz terminu końcowego to nie tylko kwestia organizacji – to także fundament do ewentualnych roszczeń. Dobrze skonstruowany harmonogram powinien przewidywać m.in. etap projektowania, wdrożenia, testów i przekazania serwisu.

5. Wynagrodzenie i zasady płatności
Najczęściej spotykaną formą rozliczenia jest ryczałt – czyli ustalona z góry kwota, niezależna od czasu pracy wykonawcy. Umowa powinna zawierać zapis o terminie i sposobie płatności, a także regulować sytuacje opóźnień. Istotne jest także, by w przypadku rozliczenia etapowego wyraźnie przypisać konkretne płatności do zrealizowanych prac, zgodnych z harmonogramem.

6. Zasady odbioru serwisu i zgłaszania uwag
Dobrze, jeśli umowa precyzuje, w jakiej formie następuje odbiór strony (np. wiadomość e-mail), ile czasu ma zamawiający na zgłoszenie uwag oraz jak długo wykonawca ma na ich uwzględnienie. Brak takiego zapisu może prowadzić do przeciągającej się w nieskończoność fazy „ostatnich poprawek”.

7. Przeniesienie autorskich praw majątkowych
To jeden z kluczowych zapisów – bez niego zamawiający może formalnie nie mieć prawa do korzystania ze stworzonej strony. Warto wskazać, że prawa przechodzą dopiero po opłaceniu wynagrodzenia, a przeniesienie dotyczy wszystkich wymaganych pól eksploatacji. Konieczne jest też uregulowanie kwestii elementów open source i licencji zewnętrznych.

8. Gwarancja na wykonany serwis
Standardowa gwarancja to 6–12 miesięcy, w czasie których wykonawca zobowiązuje się do nieodpłatnego usuwania błędów wynikających z jego pracy. Warto jednak ograniczyć odpowiedzialność do funkcji objętych specyfikacją – nie obejmując problemów wynikających z samodzielnych modyfikacji klienta czy błędów w zewnętrznych wtyczkach.

9. Zasady poufności i przetwarzania danych
Jeśli w trakcie prac dochodzi do wymiany danych poufnych (np. dostępów, briefów, informacji o klientach), warto zabezpieczyć je klauzulą poufności. Z kolei jeśli wykonawca ma dostęp do danych osobowych użytkowników serwisu, należy rozważyć zawarcie umowy powierzenia przetwarzania danych.

10. Warunki odstąpienia od umowy i rozwiązania współpracy
Każda umowa powinna przewidywać możliwość jej rozwiązania lub odstąpienia – np. w razie istotnego opóźnienia, braku płatności czy nierealizowania ustaleń. Te zapisy chronią obie strony i pozwalają uniknąć sytuacji, w której jedna ze stron pozostaje bez narzędzi prawnych w obliczu problemów.

W kolejnej części artykułu przyjrzymy się bardziej szczegółowo najczęstszemu źródłu sporów w umowach IT – czyli kwestii przeniesienia praw autorskich. To obszar, w którym jedno zdanie w umowie może zadecydować o tym, kto faktycznie posiada stronę internetową – i kto ma prawo jej używać, modyfikować, a nawet odsprzedać.

Umowa na wykonanie strony internetowej - co powinna zawierać?

Jak zabezpieczyć swoje prawa autorskie do strony internetowej?

Jednym z najczęstszych i najbardziej problematycznych obszarów w umowach na wykonanie strony internetowej są prawa autorskie. Niejednokrotnie zdarza się, że zamawiający nieświadomie pozostawia sobie jedynie prawo do korzystania z efektu prac, bez możliwości jego modyfikacji, dalszego rozwoju lub migracji do innego wykonawcy. Taki błąd może mieć dalekosiężne konsekwencje – od konieczności ponownego tworzenia całej strony, po procesy sądowe związane z naruszeniem praw autora.

Strona internetowa to w świetle prawa utwór, a więc dzieło chronione ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dotyczy to zarówno kodu źródłowego, grafik, tekstów, jak i wszelkich niestandardowych funkcjonalności. Dlatego w umowie muszą znaleźć się zapisy dotyczące przeniesienia autorskich praw majątkowych. Co istotne – przeniesienie to musi być wyraźne i obejmować wszystkie potrzebne pola eksploatacji, np. utrwalanie, zwielokrotnianie, publiczne udostępnianie w internecie czy modyfikację.

Umowa powinna precyzować również moment przejścia praw autorskich – najczęściej następuje on z chwilą pełnej zapłaty wynagrodzenia. To standardowe zabezpieczenie dla wykonawcy, który dzięki temu może zablokować wykorzystanie swojej pracy, jeśli nie otrzyma wynagrodzenia. Z punktu widzenia zamawiającego warto zadbać, aby zapis ten był jasny i nie pozwalał wykonawcy na ograniczanie wykorzystania strony po rozliczeniu.

Kolejną istotną kwestią jest rozróżnienie między utworem stworzonym przez wykonawcę, a elementami wykorzystującymi tzw. oprogramowanie zewnętrzne lub komponenty typu open source. W praktyce wiele stron opiera się na gotowych silnikach (np. WordPress), motywach i wtyczkach. W takim przypadku wykonawca nie przenosi na zamawiającego praw autorskich do tych narzędzi – ale powinien zagwarantować, że zamawiający będzie mógł z nich legalnie korzystać na podstawie odpowiednich licencji.

Wzorcowa umowa powinna też uregulować prawo do wprowadzania zmian i dalszego rozwijania serwisu – czyli tzw. prawa zależne. Zamawiający powinien mieć możliwość zlecenia innej firmie modyfikacji strony lub samodzielnej rozbudowy – bez konieczności uzyskiwania dodatkowych zgód. Co więcej, warto zadbać o to, aby wraz z przeniesieniem praw autorskich przekazane zostały także dostępy administracyjne, pliki źródłowe oraz inne niezbędne zasoby.

Na koniec – z perspektywy wykonawcy – warto zagwarantować sobie prawo do referencji, czyli możliwość umieszczenia realizacji w portfolio lub powoływania się na nią w działaniach marketingowych. Profesjonalne wzory umów, uwzględniają takie postanowienia, zapewniając równowagę interesów obu stron.

W kolejnym fragmencie przyjrzymy się sytuacjom, w których współpraca może zakończyć się przed czasem – oraz jakie zapisy w umowie pozwalają się na to przygotować, nie tracąc przy tym ani pieniędzy, ani kontroli nad projektem.

Kiedy można odstąpić od umowy na wykonanie strony www?

Choć większość współprac przy tworzeniu stron internetowych zaczyna się w atmosferze entuzjazmu i wzajemnego zaufania, to w praktyce wiele projektów napotyka na problemy – opóźnienia, brak komunikacji, zmieniające się oczekiwania lub niedotrzymanie ustaleń. Dlatego każda profesjonalna umowa powinna zawierać mechanizmy umożliwiające zakończenie współpracy, zanim dojdzie do całkowitego jej fiaska. Takim mechanizmem jest prawo do odstąpienia od umowy lub jej rozwiązania w określonych przypadkach.

Zacznijmy od opóźnień w płatnościach. W umowie powinien znaleźć się zapis, że jeśli zamawiający nie zapłaci za wykonany etap prac w terminie, a opóźnienie będzie się utrzymywać mimo wezwania do zapłaty (np. z dodatkowym 7-dniowym terminem), wykonawca ma prawo odstąpić od dalszej realizacji umowy. To ważne zabezpieczenie przed sytuacją, w której klient zatrzymuje rozwój projektu, nie płacąc, ale jednocześnie oczekując dokończenia serwisu.

Z drugiej strony – również zamawiający powinien mieć prawo odstąpienia od umowy, jeśli wykonawca rażąco opóźnia się z realizacją, nie odpowiada na komunikację, nie wykonuje projektu zgodnie ze specyfikacją albo świadomie ignoruje ustalenia. Ważne, by takie sytuacje były precyzyjnie określone, a prawo do odstąpienia nie pozostawiało zbyt dużego pola do dowolnej interpretacji.

Kolejny ważny przypadek to niemożność wykonania przedmiotu umowy, np. z powodu braku zakupu oprogramowania zewnętrznego przez zamawiającego, mimo wcześniejszego zobowiązania. W dobrze napisanej umowie zawarty jest zapis, który daje wykonawcy prawo do odstąpienia od umowy, jeśli zamawiający nie wywiąże się z obowiązku opłacenia potrzebnych licencji.

Warto również rozważyć zapis, który umożliwia rozwiązanie umowy za porozumieniem stron – to przydatne wtedy, gdy współpraca zwyczajnie „nie zagrała”, a strony chcą zakończyć projekt bez eskalacji konfliktu. W takim przypadku należy doprecyzować, na jakich zasadach następuje rozliczenie za dotychczasowe prace oraz komu przysługują prawa do już wykonanych elementów strony.

Ostatnim, ale bardzo istotnym elementem jest forma komunikacji w zakresie odstąpienia od umowy – najlepiej wskazać, że skuteczne jest przesłanie oświadczenia e-mailem na wskazany w umowie adres. Taki zapis eliminuje późniejsze spory, czy i kiedy druga strona została poinformowana o decyzji.

Podsumowując – dobra umowa IT to nie tylko plan działania, ale również plan awaryjny. Zawierając ją, nie zakładamy konfliktu, ale przygotowujemy się na niego profesjonalnie – po to, by chronić swoje interesy i ograniczyć straty, jeśli dojdzie do rozpadu współpracy. W kolejnym punkcie przyjrzymy się, jak wygląda kwestia gwarancji i wsparcia po wdrożeniu strony internetowej – czyli tego, co dzieje się już po oficjalnym zakończeniu projektu.

Gwarancja i wsparcie po wdrożeniu – o czym pamiętać?

Zakończenie projektu i przekazanie strony internetowej zamawiającemu nie oznacza jeszcze końca współpracy – przynajmniej nie z prawnego punktu widzenia. W dobrze skonstruowanej umowie powinien znaleźć się wyraźny zapis dotyczący gwarancji, czyli odpowiedzialności wykonawcy za wady serwisu, które ujawnią się po jego przekazaniu. To właśnie ten fragment decyduje o tym, czy i w jakim zakresie zamawiający może liczyć na wsparcie techniczne po oddaniu strony, a wykonawca – na ograniczenie swojej odpowiedzialności.

Standardem w branży jest udzielanie gwarancji na okres od 3 do 12 miesięcy, przy czym większość profesjonalnych umów – w tym ta z prawodlabiznesu.eu – zakłada 6-miesięczny okres ochrony. W tym czasie wykonawca zobowiązuje się do usuwania błędów leżących po jego stronie – ale wyłącznie tych, które wynikają z niezgodności serwisu z ustaloną wcześniej specyfikacją. To oznacza, że nie każda usterka będzie objęta gwarancją.

Warto pamiętać, że gwarancja nie obejmuje problemów wynikających z funkcjonowania oprogramowania zewnętrznego, np. awarii wtyczek, zmian API dostawców zewnętrznych czy aktualizacji systemów, na które wykonawca nie ma wpływu. Jeśli strona przestanie działać z powodu niekompatybilnej aktualizacji szablonu lub błędu w pluginie pobranym z internetu – nie można oczekiwać, że wykonawca będzie zobowiązany do darmowego usunięcia takich błędów. W profesjonalnej umowie takie ograniczenie odpowiedzialności powinno być jasno zapisane.

Równie istotna jest kwestia ingerencji zamawiającego – jeśli klient po przekazaniu strony samodzielnie zmodyfikuje kod lub strukturę serwisu (np. przez edytor motywu, FTP lub zewnętrznego administratora), wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za powstałe problemy. To szczególnie ważne w przypadku klientów technicznych, którzy mają tendencję do „poprawek” już po odbiorze projektu.

Umowa powinna także regulować sposób i termin zgłaszania wad. Przykładowe rozwiązanie to obowiązek zgłoszenia błędu drogą mailową w ciągu 3 dni roboczych od momentu jego zauważenia. Zgłoszenie powinno zawierać dokładny opis problemu – co pozwala uniknąć sytuacji, w której wykonawca musi „zgadywać”, co właściwie nie działa. Z kolei wykonawca powinien mieć jasno określony czas na usunięcie wady – np. maksymalnie 10 dni roboczych, o ile nie wynika z charakteru problemu dłuższy termin.

Jeśli planujesz długofalową współpracę, warto rozważyć wprowadzenie osobnej umowy serwisowej lub pakietu wsparcia technicznego po zakończeniu okresu gwarancji. Dzięki temu zamawiający ma pewność, że będzie miał do kogo zwrócić się w razie potrzeby, a wykonawca zyskuje dodatkowe źródło przychodu i możliwość dalszego rozwoju projektu.

Gwarancja to zatem nie tylko formalny dodatek – to istotny element umowy, który przekłada się na bezpieczeństwo biznesowe obu stron. W kolejnym punkcie przyjrzymy się, jak wygląda gotowy wzór umowy na wykonanie strony www, który zawiera wszystkie opisane wcześniej elementy i może zostać użyty natychmiast po zakupie.

Wzór umowy na wykonanie strony internetowej

Gotowy wzór umowy na wykonanie strony www – bezpieczny start do współpracy

Znasz już wszystkie kluczowe elementy, które powinna zawierać profesjonalna umowa na wykonanie strony internetowej. Wiesz, jak zabezpieczyć prawa autorskie, ustalić zakres odpowiedzialności, jak skonstruować harmonogram, kiedy można odstąpić od umowy i jak działa gwarancja. Jednak nawet posiadając tę wiedzę, wielu przedsiębiorców i freelancerów ma trudność z przelaniem jej na papier w postaci poprawnego dokumentu. Tworzenie umowy od zera wymaga doświadczenia prawniczego, znajomości realiów branży IT i wyczucia języka, który będzie zrozumiały dla obu stron.

Właśnie dlatego powstał gotowy wzór umowy na wykonanie serwisu internetowego, dostępny na prawodlabiznesu.eu. To nie jest prosty szablon, jakich wiele w internecie. To dokument opracowany przez prawnika z doświadczeniem w obsłudze projektów IT, zawierający wszystkie praktyczne rozwiązania, które sprawdzają się w rzeczywistych współpracach między wykonawcami a klientami.

Wzór zawiera m.in.:

  • precyzyjne definicje najważniejszych pojęć (serwis, specyfikacja, oprogramowanie zewnętrzne, utwór itd.),
  • szczegółowy opis przedmiotu umowy i zasady współpracy między stronami,
  • harmonogram realizacji i reguły odbioru poszczególnych etapów,
  • mechanizmy rozliczeń (w tym płatności etapowe),
  • pełną regulację praw autorskich, również w odniesieniu do komponentów open source,
  • postanowienia dotyczące gwarancji, poufności, a nawet prawa do wykorzystania projektu jako referencji.

Dodatkowo, umowa przewiduje załączniki (specyfikację i harmonogram), które ułatwiają uporządkowanie całej współpracy i dokumentują ustalenia w sposób czytelny i skuteczny. Całość przygotowana została tak, aby można ją było dostosować do konkretnego projektu – zarówno prostego landing page’a, jak i zaawansowanego systemu e-commerce.

Ten wzór to idealne rozwiązanie dla:

  • freelancerów i agencji interaktywnych, które chcą chronić się przed roszczeniami klientów i uporządkować sposób pracy,
  • przedsiębiorców i startupów, którzy zlecają wykonanie strony i chcą mieć pewność, że serwis faktycznie do nich należy,
  • prawników in-house i project managerów w firmach IT, którzy szukają praktycznego narzędzia do pracy.

Zamiast tracić czas na samodzielne tworzenie umowy lub ryzykować korzystanie z niepełnych szablonów – możesz skorzystać z gotowego, sprawdzonego rozwiązania i od razu wprowadzić je w życie.

👉 Sprawdź gotowy wzór umowy na wykonanie strony internetowej i zadbaj o bezpieczny start każdej współpracy:
Kliknij tutaj, aby przejść do produktu →

Podsumowanie

Tworzenie strony internetowej to inwestycja – w rozwój firmy, w jej wizerunek, sprzedaż i relacje z klientami. Ale to także projekt techniczny, który wymaga jasnych zasad współpracy, uporządkowanej komunikacji i solidnych fundamentów prawnych. Bez dobrze skonstruowanej umowy bardzo łatwo o sytuację, w której zleceniodawca nie uzyska praw do efektów prac, a wykonawca zostanie z niezapłaconymi fakturami lub oczekiwaniami wykraczającymi poza ustalony zakres.

Profesjonalna umowa na wykonanie strony internetowej chroni obie strony – pozwala jasno określić zasady gry, zwiększa wzajemne zaufanie i daje realne narzędzia reagowania w razie problemów. To nie biurokratyczny dodatek, lecz narzędzie codziennej pracy w świecie cyfrowych usług.

Jeśli jesteś wykonawcą stron internetowych – ta umowa pomoże Ci uniknąć żmudnych negocjacji, zmniejszy ryzyko sporów i ułatwi standaryzację współpracy z klientami. Jeśli zlecasz stworzenie strony – dzięki tej umowie zyskasz kontrolę nad projektem, pełne prawa do serwisu i możliwość dalszego jego rozwoju bez ograniczeń.

Nie musisz zaczynać od zera. Gotowy wzór umowy na wykonanie strony internetowej został przygotowany przez prawnika z doświadczeniem w branży IT. Zawiera wszystkie kluczowe elementy, które omówiliśmy w tym artykule – i które sprawdzają się w codziennej praktyce.

Zabezpiecz swoje interesy. Uporządkuj współpracę. Zyskaj pewność.
📄 Kliknij tutaj i kup teraz wzór umowy na wykonanie strony internetowej →
👉 https://prawodlabiznesu.eu/umowa-na-wykonanie-strony-internetowej/

Nie pozwól, by Twoja współpraca online kończyła się offline’owymi problemami. Zadbaj o umowę, zanim będzie za późno.

Doceniasz tworzone przeze mnie treści?

Paweł Głąb
RADCA PRAWNY

Specjalizuję się w prawie e-commerce, prawie własności intelektualnej oraz prawie danych osobowych. Pomagam firmom chronić ich marki, produkty i walczyć z nieuczciwą konkurencją. Przygotowuję regulaminy, polityki prywatności i cookies oraz dokumentację RODO. Zajmuję się również tworzeniem i audytowaniem umów.

Skontaktuj się ze mną, chętnie odpowiem na Twoje pytania dotyczące naszej oferty i przedstawię rozwiązania dostosowane do Twojego biznesu.