229
0

PDB #25 – Prawo dla twórców internetowych

229
0

To kolejny odcinek podcastu “Prawo dla Biznesu”, a ja nazywam się Piotr Kantorowski. Tym razem porozmawiamy o prawnych aspektach twórczości internetowej, czyli i prawie dla twórców internetowych. Jakiś czas temu, 29 września, obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Podcastów, podczas którego miałem okazję prowadzić warsztaty na temat “Prawnych aspektów podcastingu”.


Cześć, witam Cię bardzo serdecznie.

Wiele zagadnień dotyczących innej twórczości internetowej pokrywa się z tymi, które dotyczą podcastów. Dlatego możemy stwierdzić, że choć ilość i rodzaj twórczości w Internecie mogą się różnić, to kwestie prawne pozostają podobne. Dlatego postanowiłem podzielić się z Wami kilkoma cennymi informacjami dotyczącymi twórczości internetowej.

Co to jest twórczość internetowa

Zacznijmy od tego, czym jest twórczość internetowa lub co może nią być. Może was to zdziwić, ale twórczość internetowa może zostać uznana za prasę.

Twórczość internetowa jako prasa

Aby zrozumieć to lepiej, musimy zacząć od definicji prasy. Według niej prasa to publikacja periodyczna, która nie tworzy zamkniętej jednorodnej całości. Ukazuje się nie rzadziej niż raz do roku, opatrzona stałym tytułem lub nazwą, numerem bieżącym i datą. Prasą są także dzienniki, czasopisma, serwisy agencyjne, biuletyny, programy radiowe, telewizyjne oraz kroniki filmowe. Prasa obejmuje wszelkie środki masowego przekazywania. W tym rozgłośnie i radiowęzły zakładowe, które publikują periodyki za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki rozpowszechniania.

Możliwe, że większość z Was nie miała do czynienia z radiowęzłami zakładowymi. Prawo prasowe regulowane jest od dawna, ale ta definicja jest dość szeroka. Zwróćmy uwagę na kilka kluczowych punktów.

Porozmawiaj z ekspertem 🎯

Borykasz się z zagadnieniem, które tutaj poruszyłem? Skontaktuj się ze mną i ustalimy termin 15-minutowej konsultacji. Wspólnie znajdziemy najlepsze rozwiązanie dla Twojego biznesu!

Podobieństwa między twórczością internetową a prasą

Po pierwsze, prasa to publikacja periodyczna, a większość twórców internetowych tworzy regularnie, nie tylko jednorazowo. Jeśli tworzymy co jakiś czas, to mamy element periodyczności. Co do zamkniętej jednorodnej całości, większość treści internetowej jest na tyle różnorodna, że trudno ją nazwać zamkniętą jednorodną całością. Jeśli chodzi o częstotliwość publikacji, twórcy internetowi zazwyczaj publikują znacznie częściej niż raz do roku.

Co do stałego tytułu lub nazwy, większość z nas działa pod określoną marką lub nazwą, co spełnia ten warunek. Jednak kluczowym elementem jest numer bieżący i data. Dlatego warto zwracać uwagę, czy nie dodajemy tych informacji do naszej treści, ponieważ to może wprowadzić nas w sferę prasy.

Kolejny aspekt, który jest istotny, to technika rozpowszechniania. Internet to oczywiście nowoczesna technika rozpowszechniania, ale w definicji prasy jest to także wymienione. To oznacza, że jeśli publikujemy coś w Internecie, to nasza twórczość również może zostać uznana za prasę.

Dlatego, jeśli tworzymy treści w Internecie, warto wiedzieć, że nasza działalność może być uznana za prasę i podlegać przepisom prawa prasowego. Jakie to ma znaczenie?

Obowiązki i prawa związane z uznaniem za prasę

Jeśli nasza twórczość internetowa zostanie uznana za prasę, to wiąże się to z pewnymi obowiązkami i prawami. Jednym z obowiązków jest depozyt egzemplarza naszych publikacji w Bibliotece Narodowej. To oznacza, że musimy dostarczyć określoną ilość kopii naszych treści na papierze lub w innej formie. Chociaż wydaje się to być przestarzałe, to nadal jest obowiązującym prawem w Polsce.

Kolejnym obowiązkiem jest dostarczenie informacji na temat nakładu, liczby prenumeratorów itp. do Głównego Urzędu Statystycznego. To oznacza, że musimy prowadzić odpowiednią dokumentację i przekazywać ją organom państwowym.

Warto również pamiętać, że jako twórcy prasy mamy pewne prawa, takie jak prawo do autorskich wynagrodzeń za rozpowszechnianie naszych treści. Możemy też korzystać z pewnych ulg podatkowych.

Warto być świadomym tego, że twórczość internetowa może być uznana za prasę, co wiąże się z określonymi obowiązkami i prawami. Dlatego warto zainteresować się przepisami prawa prasowego i ewentualnie skonsultować się z prawnikiem w tej sprawie.

Newsletter dla e-biznesu 🎉

Zapisz się do newslettera, uzyskaj dostęp do unikalnych treści tworzonych przez prawników naszej kancelarii oraz otrzymuj informacje o najważniejszych aktualnościach prawnych.

Klikając przycisk „Zapisuję się” wyrażasz zgodę na otrzymywanie od nas newsletterów i akceptujesz Regulamin. Będziemy przetwarzać Twoje imię oraz adres e-mail w celu przesyłania Ci informacji handlowych. Administratorem Twoich danych osobowych jest Kancelaria Prawna Kantorowski, Głąb i Wspólnicy Sp.j. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej Polityce prywatności.

Wykorzystanie fragmentu utworu – prawo cytatu

Co robić, jeśli chcemy wykorzystać fragment cudzego utworu w naszej twórczości internetowej? Ogólnie rzecz biorąc, zasadniczo uważam, że bez zgody właściciela praw autorskich jest to niedopuszczalne. Jednak prawo cytatu stanowi pewne wyjątki.

Kiedy można użyć fragmentu cudzego utworu?

Istnieją sytuacje, w których jesteśmy uprawnieni do wykorzystania fragmentu cudzego utworu, a teraz omówię je dokładniej.

Pierwszym przypadkiem, który pozwala na cytowanie, jest możliwość przytoczenia fragmentu rozpowszechnionego utworu. Mowa tu o utworze plastycznym, fonograficznym lub mniejszym utworze w całości. Pod warunkiem, że jest to uzasadnione celem cytatu, tj. wyjaśnienie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub związane z gatunkiem prawa.

Warto zwrócić uwagę na to, że przepis ten zezwala na wykorzystanie rozpowszechnionych utworów, często tylko w części. Chyba że są one małe, wtedy można użyć ich w całości, ale tylko w określonych celach. Te cele obejmują wyjaśnianie, polemikę, analizę krytyczną lub naukową, nauczanie lub związane z gatunkiem prawa.

Jednak ważne jest, aby nie wykorzystywać cudzych utworów w celu promowania swojej własnej twórczości lub nagrań. To jest niedozwolone. Jeśli na przykład użyjemy fragmentu filmu do nauczania języka angielskiego na naszym kanale YouTube, to jest akceptowalne. Jeśli odtworzymy fragment muzyki, aby przeprowadzić analizę krytyczną, jest to również akceptowalne. Jednakże promowanie cudzego utworu muzycznego jako “świetnego kawałka do słuchania” bez analizy jest nieakceptowalne.

Kolejnym wyjątkiem dotyczącym prawa cytatu jest możliwość korzystania z utworów w granicach uzasadnionych celów informacyjnych z przemówień politycznych, publicznych wystąpień, wykładów i kazań. Przepis ten nie zezwala na tworzenie zbiorów z takich wystąpień. Ważne jest, aby korzystać z tych treści wyłącznie w celach informacyjnych, a nie jako integralnej części naszej własnej twórczości.

Kolejnym wyjątkiem jest możliwość korzystania z utworów podczas sprawozdawczości dotyczącej bieżących wydarzeń, o ile jest to uzasadnione celem informacyjnym. Jeśli prowadzimy kanał YouTube lub podcast kulturalny i chcemy przedstawić wydarzenie kulturalne, możemy użyć fragmentu wykonania utworu muzycznego. Tylko wtedy, gdy jest to uzasadnione celem informacyjnym i fragment jest odpowiednio krótki. Na przykład, podobnie jak w przypadku programu telewizyjnego “Teleekspres”, gdzie krótkie fragmenty były używane jako zajawki.

Prawo cytatu a parodia

Ostatnim wyjątkiem dotyczącym prawa cytatu jest możliwość korzystania z utworów do celów parodii, pastiszu lub karykatury. O ile mieści się to w zakresie tych gatunków twórczych. To oznacza, że możemy przerobić utwór muzyczny lub inne dzieło w sposób humorystyczny. Warunek? Musi to być jasno związane z parodią, pastiszem lub karykaturą. Nie możemy wykorzystywać cudzych utworów w celach humorystycznych, jeśli to nie jest parodia, pastisz lub karykatura.

Domena publiczna

Poza kwestią prawa cytatu istnieje także pojęcie domeny publicznej. Musimy zrozumieć, że prawa autorskie wygasają po upływie 70 lat od śmierci twórcy, chyba że zachodzą pewne wyjątki. To oznacza, że utwory z okresu, który upłynął ponad 70 lat temu, są często dostępne w domenie publicznej. Jednakże w przypadku twórczości internetowej, która pochodzi z lat wcześniejszych, trudno jednoznacznie określić, czy jest to w domenie publicznej. Należy zachować ostrożność w takich przypadkach.

Kwestia autoryzacji

Kolejną istotną kwestią w twórczości internetowej jest autoryzacja. Jeśli uważamy, że nasza twórczość może być uznawana za prasę, mamy obowiązek poinformować osoby, które występują w naszych nagraniach, o możliwości autoryzacji tych nagrań. Warto to zrobić, zwłaszcza jeśli zamierzamy wykorzystać ich wypowiedzi bezpośrednio, a nie tylko jako parafrazy. Osoba ta musi mieć możliwość autoryzowania publikacji z jej udziałem.

Jeśli nie jesteśmy uważani za prasę, nadal warto stosować autoryzację. Wypowiedzi naszych gości mogą wpływać na naszą odpowiedzialność prawna i reputację. Autoryzacja pozwoli nam uniknąć potencjalnych konfliktów.

Użycie danych osobowych

Jeśli planujemy korzystać z danych osobowych, np. do utworzenia listy mailingowej, musimy przestrzegać przepisów RODO (Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych). Musimy uzyskać zgodę od osób, których dane zbieramy, na konkretne cele, takie jak marketing bezpośredni czy wysyłka informacji handlowej. Warto wiedzieć, że te zgody muszą być oddzielne i nie możemy ich mieszać w jednym checkboxie. To ważne, aby działać zgodnie z przepisami ochrony danych osobowych.

Konkursy i odpowiedzialność

Jeśli planujemy organizować konkursy na naszej platformie, musimy również przestrzegać przepisów prawnych. Warto zapoznać się z przepisami dotyczącymi konkursów, aby uniknąć potencjalnych problemów prawnych.

Odpowiedzialność twórców internetowych

Na koniec należy podkreślić, że jako twórcy internetowi ponosimy odpowiedzialność za naszą twórczość. Odpowiedzialność ta może wynikać z prawa prasowego lub innych przepisów dotyczących publikacji treści online. Dlatego ważne jest, aby być świadomym swoich praw i obowiązków oraz przestrzegać obowiązujących przepisów.

Jeśli chodzi o wypowiedzi naszych gości, to ponoszą oni odpowiedzialność za swoje słowa. Jednak jeśli treść ich wypowiedzi narusza prawo lub może powodować szkodę, warto podejmować odpowiednie środki ostrożności. W miarę potrzeb, dokonywać autoryzacji treści.

To wszystko, co przygotowałem dzisiaj. Mam nadzieję, że dostarczyłem Wam przydatnych informacji dotyczących zasad prawnych w twórczości internetowej. Dziękuję za uwagę i do usłyszenia za 2 tygodnie.

Doceniasz tworzone przeze mnie treści?

Piotr Kantorowski
RADCA PRAWNY

Przedsiębiorcom służę pomocą w kwestiach związanych z prawem własności intelektualnej szczególnie w obszarze digital marketingu i IT. Tworzę też umowy tak, aby oddawały Twoje plany biznesowe i zabezpieczały firmę w najwyższym stopniu. Jeśli trzeba pomagam też poprowadzić spory korporacyjne lub z kontrahentami.

Skontaktuj się ze mną, chętnie odpowiem na Twoje pytania dotyczące naszej oferty i przedstawię rozwiązania dostosowane do Twojego biznesu.