Cześć, z tej strony Piotr Kantorowski. Witam w kolejnym odcinku podcastu „Prawo dla Biznesu”. Dziś chciałbym porozmawiać o umowach w branży IT, a konkretnie o kilku mitach dotyczących umów zwinnych, takich jak umowy agile’owe czy scrumowe. Chociaż Scrum jest bardzo strukturalnym procesem, często słyszę, że tego typu umowy powinny być rozliczane w formule time and material i być bardzo ogólne. Argumentuje się, że bardziej szczegółowe umowy ograniczają elastyczność, która jest kluczowa dla zwinnych metodologii.

Z tym podejściem się nie zgadzam. Nawet lata temu na konferencji Internet Beta miałem okazję spierać się na ten temat. Im więcej wdrożeń mam za sobą, tym bardziej jestem przekonany, że umowy zwinne nie powinny być zbyt ogólne. Powinny raczej zawierać mechanizmy pozwalające na bieżące modyfikowanie procesu, co jest zupełnie inną kwestią.

Zacznę od najczęstszego nieporozumienia: przekonania, że w zwinnych projektach IT nie trzeba podpisywać umów, ponieważ wszyscy wiedzą, jak działa Scrum lub inna metodologia. Jednak program komputerowy, aplikacja, strona internetowa, czy cokolwiek innego stworzone przez software house, to utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Zawiera zarówno elementy programistyczne, jak i design.

Jeśli zlecamy stworzenie aplikacji lub specjalistycznego oprogramowania, warto mieć przeniesione prawa autorskie do wytworzonego produktu, włącznie z kodem źródłowym i maszynowym. Brak praw do kodu może uczynić nas „więźniami” wykonawcy. Jeśli wykonawca nie przeniesie na nas praw, możemy mieć problem z modyfikowaniem i rozwijaniem oprogramowania w przyszłości.

Porozmawiaj z ekspertem 🎯

Borykasz się z zagadnieniem, które tutaj poruszyłem? Skontaktuj się ze mną i ustalimy termin 15-minutowej konsultacji. Wspólnie znajdziemy najlepsze rozwiązanie dla Twojego biznesu!

Bezpłatna konsultacja

Prawa autorskie

Prawa autorskie mogą obejmować różne aspekty, w tym prawa majątkowe i prawa zależne, które dotyczą m.in. możliwości modyfikacji. Jeśli mamy te uprawnienia, możemy zmieniać wykonawcę bez obaw o legalność modyfikacji. Bez nich ryzykujemy, że wykonawca może zareagować na nasze zmiany negatywnie, co może prowadzić do konieczności inwestowania w nowe rozwiązania od podstaw.

Umowy zwinne

Kolejna kluczowa kwestia to sposób rozliczania umów zwinnych. Nie chodzi o to, aby rozliczać się za sam proces „robienia”, ale za konkretne efekty. Wykonawcy mogą być bardziej zainteresowani ciągłym „robieniem” niż faktycznym „zrobieniem”. Dlatego proponuję wprowadzenie kilku mechanizmów do umów zwinnych:

• Zakres prac – Określmy, co ma być wykonane, dzieląc to na prace obowiązkowe, pożądane i możliwe do wykonania, jeśli budżet na to pozwoli.
• Podział na etapy – Dzielmy projekt na etapy i user stories, ustalając punkty rozliczeniowe. Rozliczajmy się za zakończone etapy prac, a nie za sam proces.
• Mechanizmy rewizji – Regularne przeglądy i aktualizacje backlogu, aby dostosowywać zakres prac do bieżących potrzeb i możliwości technologicznych.

Rozliczanie za konkretne efekty, a nie za czas poświęcony na pracę, jest kluczowe dla efektywności projektów zwinnych. Oczywiście, serwis i utrzymanie systemu mogą być rozliczane w modelu time and material, ale rozwój nowych funkcjonalności powinien być jasno określony w umowie.

Pamiętajmy również o SLA (Service Level Agreement), czyli umowach serwisowych. Ustalmy nie tylko czas reakcji na zgłoszenie, ale także czas na rozwiązanie problemu. To szczególnie ważne w przypadku krytycznych błędów, które mogą wpływać na funkcjonowanie e-commerce.

Podsumowując, umowy zwinne powinny być dobrze przygotowane, z jasnym zakresem prac, punktami rozliczeniowymi i mechanizmami pozwalającymi na bieżące modyfikacje. To zapewnia elastyczność i skuteczność, jednocześnie chroniąc interesy obu stron.

Dziękuję za wysłuchanie dzisiejszego odcinka. Słyszymy się za dwa tygodnie.

Piotr Kantorowski
RADCA PRAWNY

Przedsiębiorcom służę pomocą w kwestiach związanych z prawem własności intelektualnej szczególnie w obszarze digital marketingu i IT. Tworzę też umowy tak, aby oddawały Twoje plany biznesowe i zabezpieczały firmę w najwyższym stopniu. Jeśli trzeba pomagam też poprowadzić spory korporacyjne lub z kontrahentami.

Skontaktuj się ze mną, chętnie odpowiem na Twoje pytania dotyczące naszej oferty i przedstawię rozwiązania dostosowane do Twojego biznesu.

Bezpłatna konsultacja