Co znajdziesz w tym materiale:
Prokura to szczególny rodzaj pełnomocnictwa, który pełni kluczową rolę w prowadzeniu działalności gospodarczej. Dzięki szerokiemu zakresowi uprawnień, prokurent zyskuje możliwość reprezentowania przedsiębiorstwa zarówno w czynnościach sądowych, jak
i pozasądowych, co sprawia, że może efektywnie zarządzać sprawami firmy niemal jak jej właściciel czy członek zarządu. Taki zakres kompetencji budzi jednak istotne pytanie: czy prokurent ponosi równie dużą odpowiedzialność jak osoby decyzyjne w zarządzie przedsiębiorstwa lub przedsiębiorca prowadzący działalność na własny rachunek?
W artykule przeanalizujemy, w jakim stopniu prokurent odpowiada za działania firmy oraz jakie ryzyka wiążą się z pełnieniem tej funkcji.
Porozmawiaj z ekspertem 🎯
Borykasz się z zagadnieniem, które tutaj poruszyłem? Skontaktuj się ze mną! Wspólnie znajdziemy najlepsze rozwiązanie dla Twojego biznesu.
Odpowiedzialność korporacyjna za przekroczenie zakresu prokury
Co do zasady prokura nie może zostać ograniczona w stosunku do osób trzecich, lecz jej zakres może zostać ograniczony w stosunkach wewnętrznych przedsiębiorstwa. Dlatego podobnie jak w przypadku pełnomocnictwa, prokurent również ma możliwość przekroczyć zakres swojego umocowania. Będzie tak w szczególności, gdy prokurent dokona czynności niedotyczącej prowadzenia przedsiębiorstwa ponieważ jego umocowanie jest ograniczone do takich właśnie czynności. Może być tak jednak również wtedy, gdy jego umocowanie ograniczone jest wewnętrznie. Najczęściej spotykanym przypadkiem działania przez prokurenta z przekroczeniem umocowania będzie sytuacja, gdy dokonał czynności prawnej (np. zawarł umowę) po wygaśnięciu umocowania. W tych przypadkach jego odpowiedzialność co do zasady polega na konieczności zwrotu, tego co otrzymał od drugiej strony, a także ewentualnego naprawienia szkody, jeśli druga strona ją poniosła wskutek niewiedzy o braku umocowania. Podobnie będzie w przypadku dokonania przez prokurenta jednostronnej czynności prawnej jak np. udzielenie pełnomocnictwa, akt fundacyjny, testament, przyjęcie i odrzucenie spadku, porzucenie rzeczy, objęcie w posiadanie rzeczy niczyjej czy wypowiedzenie stosunku prawnego.
Nie zawsze jednak taka umowa musi być niekorzystna dla reprezentowanego przedsiębiorcy. Warto wspomnieć, że dla przedsiębiorcy instytucją „ratującą” tzn. pozwalającą na unieważnienie czynności prawnej dokonanej przez osobę działającą jako prokurent, jeśli osoba ta nie miała odpowiedniego umocowania lub przekroczyła jego zakres jest tzw. falsus procurator. Skuteczność dokonanej czynności zależy wówczas od decyzji osoby, na rzecz której dokonano tej czynności – najczęściej przedsiębiorstwa. To ono ma prawo do potwierdzenia lub odrzucenia skutków np. umowy. Jedynymi czynnościami, których nie da się w ten sposób naprawić są jednostronne czynności prawne czyli dla przykładu wypowiedzenia umów, odstąpienia od nich itp.
Odpowiedzialność deliktowa prokurenta
Ludzie zakładają spółki nie tylko z tego powodu, aby rozgraniczyć swój majątek od majątku firmowego. Robią to także po to, aby ograniczyć swoją odpowiedzialność. Zakres ograniczenia tej odpowiedzialności w przypadku wspólników lub członków zarządu jest różny w zależności od wybranej formy prawnej. Najczęściej spotykanym przykładem takiej odpowiedzialności jest ten wynikający z art. 299 Kodeksu spółek handlowych. Przepis ten przewiduje odpowiedzialność zarządu spółki za jej zobowiązania w przypadku, gdy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna.
Ani Kodeks cywilny, ani jakakolwiek inna ustawa nie przedstawia jednak jak kształtuje się odpowiedzialność (konkretnie) prokurenta zarówno za zobowiązania spółki. Jeśli chodzi o odpowiedzialność prokurenta względem samej spółki regulacja też zresztą nie jest przesadnie obszerna ponieważ ogranicza się do przepisów podanych powyżej. Skoro więc brak jest konkretnej podstawy prawnej odnoszącej się do odpowiedzialności prokurenta za zobowiązania spółki to należy uznać, że co do zasady prokurent nie odpowiada za długi spółki. Jeśli jednak swoim działaniem wyrządził szkodę w majątku spółki lub przyczynił się do jej powstania, albo też swoim bezprawnym działaniem wyrządził szkodę innym podmiotom prokurent może ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadach ogólnych jako odpowiedzialność za szkodę lub na podstawie przepisów dotyczących odpowiedzialności za nienależytego wykonanie umowy jeśli chodzi o odpowiedzialność względem spółki.
Zaczynając od odpowiedzialność odszkodowawcza za tak zwany delikt, czyli czyn niedozwolony, trzeba podkreślić, ze ta odpowiedzialność z założenia wynikać musi z zawinionego działania prokurenta. Wymaga to wykazania, że zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności deliktowej. W praktyce oznacza to, że powód, np. przedsiębiorca, musi udowodnić, iż: powstała szkoda, istnieje adekwatny związek przyczynowy między działaniem lub zaniechaniem prokurenta a powstałą szkodą, prokurent ponosi winę za powstałą szkodę. Pojęcie winy oznacza, że czyn można przypisać konkretnemu sprawcy, a adekwatny związek przyczynowy oznacza, że szkoda jest przewidywalnym skutkiem działania sprawcy. W ramach odpowiedzialności odszkodowawczej prokurent może odpowiadać zarówno za rzeczywiste straty, jak i za utracone korzyści przedsiębiorcy.
Jeśli natomiast mowa jest o odpowiedzialności prokurenta względem współki to warto przypomnieć, że prokurent działa w ramach zlecenia, które powstaje na skutek powołania go na prokurenta i przyjęcia przez prokurenta tego powołania. Tym samym, ewentualne roszczenia spółki do prokurenta można oceniać jako niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Nie wyklucza to, w przypadku dalej idących naruszeń, także odpowiedzialności deliktowej prokurenta.
Odpowiedzialność prokurenta za niezłożenie wniosku o upadłość spółki przez prokurenta
Ciekawym zagadnieniem w kontekście odpowiedzialności prokurenta jest kwestia jego odpowiedzialności na gruncie z art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który stanowi, że członkowie zarządu spółki mogą ponosić odpowiedzialność za jej zobowiązania
w przypadku bezskuteczności egzekucji prowadzonej przeciwko spółce. Członkowie zarządu mogą jednak zwolnić się z tej odpowiedzialności, jeśli wykażą, że złożenie wniosku
o ogłoszenie upadłości spółki nastąpiło we właściwym terminie lub że zaniechanie złożenia wniosku nie było wynikiem ich winy. Ze względu na podobieństwo funkcji i uprawnień prokurenta i członka zarządu, pojawiały się opinie sugerujące, że również prokurent powinien mieć obowiązek zgłoszenia wniosku o upadłość w terminie określonym w Prawie upadłościowym.
Zgodnie z art. 21 Prawa upadłościowego, dłużnik jest zobowiązany zgłosić wniosek o upadłość nie później niż 30 dni od dnia, w którym zaistniały ku temu przesłanki. Jeśli dłużnikiem jest osoba prawna lub jednostka organizacyjna bez osobowości prawnej, obowiązek ten ciąży na osobach, które na podstawie ustawy, umowy lub statutu posiadają prawo do prowadzenia spraw dłużnika oraz jego reprezentowania, samodzielnie lub wspólnie z innymi osobami. W praktyce jednak, dokładna analiza tego przepisu wskazuje, że prokurent, który formalnie jedynie reprezentuje spółkę, ale nie zarządza jej sprawami, nie jest zobowiązany do składania wniosku o upadłość. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 15 marca 2013 r. (sygn. akt V CSK 177/12) uznał, że prokurent nie ponosi odpowiedzialności za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Wynika to z faktu, że obowiązek ten nie mieści się w zakresie odpowiedzialności prokurenta, a jedynie w jego uprawnieniach, co wyklucza go z kręgu osób zobowiązanych do podjęcia działań w tym zakresie.
Przestępstwo wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym – czy odpowiada prokurent?
Oprócz odpowiedzialności na gruncie prawa cywilnego, istnieje również ryzyko odpowiadania w związku z popełnieniem przestępstwa. Jednym z istotniejszych przestępstw, które może dotyczyć instytucji prokurenta jest czyn niedozwolony opisany w artykule 296 kodeksu karnego – wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym, potocznie nazywanej przestępstwem niegospodarności.
Po pierwsze warto zaznaczyć, że niejednokrotnie w rzeczywistym biznesie hierarchia jest odwrócona. Otóż, nie zawsze to prokurent podlega zarządowi. Są też sytuacje odwrotne. Ze względu na często iluzoryczną możność decydowania o działalności spółki przez zarząd, która niejednokrotnie sprowadza się wyłącznie do wykonywania czynności nakazanych przez osoby formalnie sprawujące funkcję prokurenta – koniecznym było rozszerzenie odpowiedzialności karnej również na prokurenta. Sam charakter i istota prokury wskazuje na to, że prokurent jest obowiązany do zajmowania się sprawami mocodawcy tak, aby działać na jego korzyść i w jego interesie. „Prokurent niewątpliwie jest osobą zobowiązaną do zajmowania się sprawami majątkowymi na podstawie przepisu prawnego, decyzji organu lub umowy w rozumieniu art. 296 k.k., z czym wiąże się prowadzenie całości albo części interesów przedsiębiorstwa, z prawem do samodzielnego podejmowania istotnych decyzji dotyczących jego majątku. Prokurent może być podmiotem przestępstwa nadużycia zaufania, bo zajmuje się on sprawami majątkowymi danego podmiotu przede wszystkim na podstawie umowy, którą stanowi udzielone mu pełnomocnictwo. To właśnie na mocy tego pełnomocnictwa prokurent zobowiązany jest do zajmowania się sprawami mocodawcy i musi działać na jego korzyść i w jego interesie.” – wyrok SA w Krakowie wyrokiem z dnia 29 marca 2019 roku o sygnaturze II AKa 241/17.
Przesłankami, które należy spełnić, aby móc odpowiadać z przepisu 296 kodeksu karnego są: obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi, działalnością gospodarczą lub spółką wynikający z ustawy, decyzji administracyjnej lub umowy; wyrządzenie szkody wskutek nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków; szkoda majątkowa musi być znaczna.
Jeśli przesłanki zostaną spełnione łącznie, wówczas prokurent jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Wskazania wymaga, że nie ma tu żadnej alternatywnej możliwości ukarania. W postaci kwalifikowanej tego czynu, kara może sięgać nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Podsumowanie
Prokura daje szerokie możliwości działania w imieniu przedsiębiorstwa, ale jednocześnie wiąże się z odpowiedzialnością. Choć prokurent ma pewne przywileje i dysponuje ochroną prawną, przepisy przewidują sytuacje, w których może ponosić odpowiedzialność cywilną, a nawet karną. Odpowiedzialność ta różni się od odpowiedzialności członków zarządu, lecz nadal istnieje i obejmuje istotne ryzyka. Warto znać zatem nie tylko swoje prawa ale i obowiązki celem uniknięcia kłopotliwych sytuacji w przyszłości.
Mateusz Kwilosz
ADWOKAT
Zajmuję się sprawami z zakresu prawa karnego i karno – skarbowego. Specjalizuję się również w prawie cywilnym ze szczególny uwzględnieniem spraw odszkodowawczych i rynku ubezpieczeń Przedsiębiorcom pomagam głównie w procesach sądowych, a także w zabezpieczeniu umów i biznesu.
Skontaktuj się ze mną, chętnie odpowiem na Twoje pytania dotyczące naszej oferty i przedstawię rozwiązania dostosowane do Twojego biznesu.